O dudziarzu Szumigale i inne bajki ludowe. Wielkopolska, Marta Guśniowska, il. Paulina Wyrt, Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi, Warszawa 2023.
O dudziarzu Szumigale i inne bajki ludowe. Wielkopolska autorstwa Marty Guśniowskiej to trzeci tom serii „Z Krainy Złotych Pól” wydawanej nakładem Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi. Wcześniej ukazały się bajki Joanny Papuzińskiej zatytułowane Cudowne lekarstwo i inne bajki ludowe. Podkarpackie oraz Justyny Bednarek Cuda nad Rospudą i inne bajki ludowe. Podlasie i Suwalszczyzna. W bajkach tych ukazane są dawne wierzenia, demonologia, aspekty kulturowe i etnologiczne charakterystyczne dla województw, które pojawiają się w kolejnych tytułach tomów. Prezentacja świata wyobrażeń ludowych, mitologii etnicznej, sfer sacrum/profanum, wiejskiej obrzędowości to ogromny walor tych rodzimych opowieści. Każdy zbiorek wyposażony jest w słownik pojęć oraz wprowadzenia merytoryczne dotyczące bajek danego regionu.
Pisarka spisuje bajki na podstawie opowieści mieszkańców i mieszkanek Wielkopolski, którzy zapamiętali je z historii rodziców i dziadków. Doskonałym dopełnieniem warstwy literackiej są ilustracje Pauliny Wyrt. W książce pojawiają się rysunki strojów ludowych, instrumentów muzycznych, obrządków, a także ornamenty na zakładce służącej podczas czytania. Wstążkę i wyklejkę zdobi wzór z haftu krajeńskiego, występujący na pograniczu Wielkopolski i Pomorza. Na ilustracjach oraz w słowniku pojęć odwzorowano tkaniny i hafty charakterystyczne dla regionu, z którego pochodzi dana bajka. Zachęcam dorosłych i dzieci do śledzenia szczegółów kulturotwórczych w każdym tomie.
Bajki te przeznaczone są dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, dla których najlepszym pośrednikiem lektury jest dorosły. Wspólne czytanie staje się kreatywnym rytuałem dla całej rodziny, również seniorów, którzy opowiedzą wnukom tylko sobie znane historie. Czytanie familijne można wzbogacić nagrywaniem wspomnień dziadków, pradziadków o im bliskich bajkach i ich dziecięcym życiu na wsi. To sprawi, że nie zostaną zapomniani, a ich opowieści dadzą podwaliny pod strategie upamiętniania i przekazywania spuścizny następnym pokoleniom.
Historie spisane przez Guśniowską posiadają wszystkie atrybuty bajki ludowej, począwszy od magii, cudowności, grozy, symbiotycznej relacji między światem natury a człowiekiem, a skończywszy na nieszablonowych rozwiązaniach karkołomnych perypetii, często z morałem w finale. Istotne wydaje się uszczuplenie czasoprzestrzeni do konkretnych miejsc, w których można znaleźć dosłowny lub symboliczny emblemat związany z danym miejscem. Mądry nauczyciel edukacji początkowej zachęci podopiecznych do samodzielnego badania etnologicznych i etnograficznych kontekstów danego regionu za pośrednictwem bajki.
Osobiście uważam, że domowa biblioteczka dziecka powinna zawierać choć jeden tomik bajek ludowych z tej oryginalnej serii. Są one wartościowe literacko, artystycznie i kulturowo. Pisarka wybiera ciekawe motywy folkloru ludowego, tkając wokół nich urocze, mądre, a czasem straszne historie. I tak spotykamy biedę-głodomora, dowiedźcie się o niej wszystkiego, może i u was się zalęgła? A może szukacie sposobu jak wrednej czarownicy nosa utrzeć? Tutaj na ten przypadek porad jest bez liku! Albo ciekawi was, jak dudziarz Szumigała biesa pokonał? To była przednia historia! Ale najpiękniejsza bajka czeka na końcu – o dobrej Maryńce, która zło dobrem odczarowywała. Sami wiecie, że tego nam dzisiaj potrzeba! O tych i innych dziwach bajki chętnie wam opowiedzą, aż zacierają stronice z radości! Nie dajcie im na siebie czekać!
